„Mamo, kup mi, proszę, serwer do Minecrafta. Może być nawet taki najtańszy na trzy sloty. Proszę.” – jęczy mój syn, kiedy ja próbuję, po raz kolejny w tym tygodniu, pozbierać do pary wyprane skarpety czwórki domowników i nie jestem w nastroju rozrywkowym. „Obiecuję, że będę już zjadał kanapki szkolne” – dodaje, chyba nieświadomy tego, jak…